Typ tekstu: Książka
Autor: Michał Bielecki
Tytuł: Siostra komandosa
Rok: 1997
bardziej umoczeni niż ci, na których kapowali. Dla pryncypialnego Kazika musiała to być katorga.
Usiadł z powrotem przy stoliku i z półki pod blatem wyjął popielniczkę z nazwą zakładu metalowego, który zbankrutował co najmniej pięć lat temu.
- Ja nie mogę patrzeć na żadną sprawę w sposób wyizolowany, tylko przez pryzmat całościowy - próbował się usprawiedliwiać mój niedawny kolega.
- Tak, globalny! - zaśmiałem się.
- Myślisz, że mi się to podoba? Ale nie mam innego wyjścia: jeżeli chcemy złapać rekina, musimy wypuścić płotkę.
- Nawet jeżeli istnieją uzasadnione podejrzenia, że płotka w gruncie rzeczy jest piranią?
- W tej sprawie, przy której tak rozrabiasz, nie istnieją żadne
bardziej umoczeni niż ci, na których kapowali. Dla pryncypialnego Kazika musiała to być katorga.<br>Usiadł z powrotem przy stoliku i z półki pod blatem wyjął popielniczkę z nazwą zakładu metalowego, który zbankrutował co najmniej pięć lat temu.<br>- Ja nie mogę patrzeć na żadną sprawę w sposób wyizolowany, tylko przez pryzmat całościowy - próbował się usprawiedliwiać mój niedawny kolega.<br>- Tak, globalny! - zaśmiałem się.<br>- Myślisz, że mi się to podoba? Ale nie mam innego wyjścia: jeżeli chcemy złapać rekina, musimy wypuścić płotkę.<br>- Nawet jeżeli istnieją uzasadnione podejrzenia, że płotka w gruncie rzeczy jest piranią?<br>- W tej sprawie, przy której tak rozrabiasz, nie istnieją żadne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego