Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.22
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
to nie takie proste. Jest dużo tzw. "lecznic zamkniętych", w których weterynarz dysponuje lekami i w odpowiedniej dawce je aplikuje - tłumaczy weterynarz Krzysztof Tymszan. Dodaje, że zwykle bez przyjścia ze zwierzęciem do weterynarza i tak się nie obejdzie. Po co wprowadzać kolejnego "pośrednika" między hurtownią a pacjentem? - pyta retorycznie.
Sztywnego cennika na leki nie ma. - Znane są przypadki, w których weterynarz na pytanie "ile za zastrzyk" odpowiada często "jak dla pani 15 zł". Takie sytuacje trzeba eliminować, tylko nie ma na horyzoncie nikogo, kto by nad tym zapanował - twierdzi Anna Milczarek z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej w Zielonej
to nie takie proste. Jest dużo tzw. "lecznic zamkniętych", w których weterynarz dysponuje lekami i w odpowiedniej dawce je aplikuje - tłumaczy weterynarz Krzysztof Tymszan. Dodaje, że zwykle bez przyjścia ze zwierzęciem do weterynarza i tak się nie obejdzie. Po co wprowadzać kolejnego "pośrednika" między hurtownią a pacjentem? - pyta retorycznie. <br>Sztywnego cennika na leki nie ma. - Znane są przypadki, w których weterynarz na pytanie "ile za zastrzyk" odpowiada często "jak dla pani 15 zł". Takie sytuacje trzeba eliminować, tylko nie ma na horyzoncie nikogo, kto by nad tym zapanował - twierdzi Anna Milczarek z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej w Zielonej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego