Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
Co dalej? Musimy fenomen sprawdzić, zbadać, opisać.
Taki jest mój obowiązek, panie Grzegorzu, od którego nie wolno odstąpić.
Został pan pacjentem kliniki prowadzącej badania naukowe, jesteśmy więc jakby związani i współzależni od siebie.
Pański przypadek ma dla nas istotne znaczenie badawcze.
Jesteśmy winni sobie nawzajem trochę dobrej woli.
W tej ch wili pacjent Twardowski już wszystko wie, pojmuje i rozumie.
Zgadza się całym sobą.
Małgorzata pierwsza przyznała, że rozumie.
Ale jest w niej nie bardzo zrozumiały dla Frankera bunt, niejasny i wrogi sprzeciw.
Tym razem Ada wykazuje się właściwą znajomością rzeczy, obejmuje Małgorzatę ramieniem, szepcze do ucha kilka szybkich zdań.
Uśmiechamy
Co dalej? Musimy fenomen sprawdzić, zbadać, opisać.<br>Taki jest mój obowiązek, panie Grzegorzu, od którego nie wolno odstąpić.<br>Został pan pacjentem kliniki prowadzącej badania naukowe, jesteśmy więc jakby związani i współzależni od siebie.<br>Pański przypadek ma dla nas istotne znaczenie badawcze.<br>Jesteśmy winni sobie nawzajem trochę dobrej woli.<br>W tej ch wili pacjent Twardowski już wszystko wie, pojmuje i rozumie.<br> Zgadza się całym sobą.<br>Małgorzata pierwsza przyznała, że rozumie.<br>Ale jest w niej nie bardzo zrozumiały dla Frankera bunt, niejasny i wrogi sprzeciw.<br>Tym razem Ada wykazuje się właściwą znajomością rzeczy, obejmuje Małgorzatę ramieniem, szepcze do ucha kilka szybkich zdań.<br>Uśmiechamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego