Typ tekstu: Książka
Tytuł: Oni
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1984
To były satysfakcje, ogromne, które człowieka pochłaniały.
A co robiłem źle? Źle, że brałem udział w dławieniu opozycji: PSL-u i PPS-u. Że brałem udział w rugowaniu z PPS-u wszystkich, którzy nam - komunistom - nie odpowiadali. PPS wprawdzie nie była na Śląsku partią przed wojną najsilniejszą, bo najsilniejsza była chadecja, ale PPS miała tam swoje tradycje, dobre tradycje, długoletnie. I my tą PPS manipulowaliśmy. Usuwało się z niej ludzi, których uznano za niewygodnych, a na ich miejsce wsadzało ludzi, którzy deklarowali lojalność i posłuszeństwo. Były to fatalne, niesłuszne, paskudne strony naszej działalności.
Wszystko?
Nie, na pewno nie wszystko.
To dobrze
To były satysfakcje, ogromne, które człowieka pochłaniały.<br>A co robiłem źle? Źle, że brałem udział w dławieniu opozycji: PSL-u i PPS-u. Że brałem udział w rugowaniu z PPS-u wszystkich, którzy nam - komunistom - nie odpowiadali. PPS wprawdzie nie była na Śląsku partią przed wojną najsilniejszą, bo najsilniejsza była chadecja, ale PPS miała tam swoje tradycje, dobre tradycje, długoletnie. I my tą PPS manipulowaliśmy. Usuwało się z niej ludzi, których uznano za niewygodnych, a na ich miejsce wsadzało ludzi, którzy deklarowali lojalność i posłuszeństwo. Były to fatalne, niesłuszne, paskudne strony naszej działalności.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wszystko?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, na pewno nie wszystko.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;To dobrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego