Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
na terminy, bojąc się, że wulkan wybuchnie, zanim zrobi się jakieś obszerne ujście dla społecznego gniewu. Jest to więc sytuacja, gdy obie strony mają bardzo mało czasu, a przecież podejmowane są decyzje, od których może zależeć przyszłość kraju. Jest to jakby budowa zupełnie nowych struktur - często już w założeniu pokracznych - chaotycznie i po omacku. Demokracja, która ma powstać, nosi już nazwę "socjalistyczna demokracja parlamentarna", a więc jest to demokracja ograniczona. Wybory zaś mają być niekonfrontacyjne, czyli nie w pełni demokratyczne. Wzruszający jest ten wysiłek obu stron, by PZPR nie utraciła władzy. I to może nawet uda się na czas jakiś zagwarantować
na terminy, bojąc się, że wulkan wybuchnie, zanim zrobi się jakieś obszerne ujście dla społecznego gniewu. Jest to więc sytuacja, gdy obie strony mają bardzo mało czasu, a przecież podejmowane są decyzje, od których może zależeć przyszłość kraju. Jest to jakby budowa zupełnie nowych struktur - często już w założeniu pokracznych - chaotycznie i po omacku. Demokracja, która ma powstać, nosi już nazwę "socjalistyczna demokracja parlamentarna", a więc jest to demokracja ograniczona. Wybory zaś mają być niekonfrontacyjne, czyli nie w pełni demokratyczne. Wzruszający jest ten wysiłek obu stron, by PZPR nie utraciła władzy. I to może nawet uda się na czas jakiś zagwarantować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego