to. Daj mi twoją kurtkę. Przecież ci mówiłem, że żaden z nas w to nie uwierzy. Rozkazu nie było, więc mogę robić, co mi się podoba... Wciągnął charakterystyczną kurtkę Jerzego z futrzanym kołnierzem. Żadnemu z nas zresztą takiej roboty nie dadzą, a z obcym, wiesz, jak to jest. Na początek charakterystyka postaci, szczegóły: ubrany w kurtkę brązową z szarym futrzanym kołnierzem...<br>Jerzy szamotał się z przyciasnym płaszczem przyjaciela. - Idź pierwszy! - rzucił Kolumb na schodach.<br>Jerzy skinął głową. Był już w bramie, gdy zrozumiał naraz, że skoro mieliby "robić" go ludzie nieznajomi, to równie dobrze nie znaliby Kolumba. "Szczupły, ubrany w kurtkę