Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 03.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Dyplomacja i łowy

Polski ambasador w Jemenie Krzysztof Suprowicz został porwany. Padł ofiarą członków plemienia, które chce go wymienić na jednego ze „swoich".

Wczoraj późnym popołudniem Suprowicz nawiązał kontakt z polskim MSZ. - Polski dyplomata jest cały i zdrowy - zapewnił wiceszef MSZ Radosław Sikorski. Porywacze udostępnili ambasadorowi nawet telefon satelitarny; Suprowicz twierdzi, że traktowany jest dobrze.
Do porwania doszło w Sanie, stolicy Jemenu. Suprowicz odwiózł właśnie córkę
Dyplomacja i łowy&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Polski ambasador w Jemenie Krzysztof Suprowicz został porwany. Padł ofiarą członków plemienia, które chce go wymienić na jednego ze &#132;swoich".&lt;/&gt;<br><br>Wczoraj późnym popołudniem Suprowicz nawiązał kontakt z polskim MSZ. - Polski dyplomata jest cały i zdrowy - zapewnił wiceszef MSZ Radosław Sikorski. Porywacze udostępnili ambasadorowi nawet telefon satelitarny; Suprowicz twierdzi, że traktowany jest dobrze. <br>Do porwania doszło w Sanie, stolicy Jemenu. Suprowicz odwiózł właśnie córkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego