Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
lata trwania obrazu, za którym nieustannie i delikatnie pracowały pająki i kurz, przez takie otchłanie samotności - musiał przejść przez te wszystkie myśli. Nie ma innego wyjścia! I to były przecież te najbanalniejsze, te, o których wiadomo, że na różnych skrzyżowaniach czasu - musiały być. A jakie były inne? Kiedy już ciężko chorował i kiedy udało mu się wstać i pójść do ustępu... a potem w drodze do łóżka zboczył jakoś i znów stanął przed portretem... i stał skrzywiony, z bólem w nogach... i patrzył, i myślał o czymś całkiem innym... Nie widział go dawno i teraz wszystko stawało się inne... Powstało jakieś
lata trwania obrazu, za którym nieustannie i delikatnie pracowały pająki i kurz, przez takie otchłanie samotności - musiał przejść przez te wszystkie myśli. Nie ma innego wyjścia! I to były przecież te najbanalniejsze, te, o których wiadomo, że na różnych skrzyżowaniach czasu - musiały być. A jakie były inne? Kiedy już ciężko chorował i kiedy udało mu się wstać i pójść do ustępu... a potem w drodze do łóżka zboczył jakoś i znów stanął przed portretem... i stał skrzywiony, z bólem w nogach... i patrzył, i myślał o czymś całkiem innym... Nie widział go dawno i teraz wszystko stawało się inne... Powstało jakieś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego