a ja nie mam w co się ubrać - coś pękło w pani Boryczkowej.<br>- Jak nie masz jak masz, kupiłaś sobie dzisiaj rajstopy, i buty sobie też kupiłaś, o co ci chodzi? <br>- Bo jak cię o coś proszę, to ty zawsze nie masz czasu, jak cię proszę, żebyś się zatrzymał na chwilkę, to nie, do kina nie chodzimy, filmów video nie pożyczamy, kablówki też nie mamy, a jak coś można zobaczyć, to ty nie i nie, i gadaj tu z tobą, jesteś niemożliwy!<br>- Chcesz to ci zaraz zawrócę - zirytował się mąż.<br>- Teraz, to już nie chcę - odpowiedziała obrażona pani Boryczkowa i zaczęła