i hiszpańskie wina, gęste jak oliwa, rozbijano z lekceważeniem na dziedzińcu lub rozdawano babom, uważając je za napitek niegodny mężczyzny. Sam ataman Bidenko codziennie na pierwsze śniadanie pijał Maraskino, dla większej mocy doprawione "samogonem", a zakąszał je rybą wędzoną. Na resztę dnia służył dygnitarzowi szampan, również z samogonem.<br>Zamknięte w ciasnym mieszkaniu, pozbawione łączności ze światem, daremnie starałyśmy się dojrzeć jakąś zmianę, wniesioną przez nową władzę. Zmieniła się nazwa, nie zmieniła treść. Komuniści międzyborscy szukali zajadle zbiegłych "<foreign lang="ukr">pamieszczyków</>", Petlurcy czynili toż samo; pierwsi grabili sklepy, drudzy również. Rozbrojona banda zmieniła przekonania polityczne i w dawnym składzie weszła do armii petlurskiej pod