Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
pokój;
Musimy! Niezłomnie! Wciąż!



DO PODLOTKA
Masz dopiero szesnaście lat,
A ja przeszło trzy razy więcej,
Co powiedziałby na to świat,
Gdybym teraz twą miłość skradł
I twe głupie serce dziewczęce?

Ale wie o tym każde z nas,
Że różnica wieku się zmniejsza,
Że gdy jakiś upłynie czas,
Ja dla ciebie będę w sam raz
I ty zrobisz się stateczniejsza.

Mam na włosach siwizny śnieg,
Spiesz się, prędzej swe włosy ośnież,
Goń mój, goń mój podeszły wiek,
A ja pilnie będę cię strzegł,
Będę czekał, kiedy wyrośniesz.


DROGA
Niemiłowany idę drogą,
Idę sam jeden - bez nikogo,

Pełen żałości i goryczy
Idę bez
pokój;<br> Musimy! Niezłomnie! Wciąż!&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;DO PODLOTKA&lt;/&gt;<br>Masz dopiero szesnaście lat,<br>A ja przeszło trzy razy więcej,<br>Co powiedziałby na to świat,<br>Gdybym teraz twą miłość skradł<br>I twe głupie serce dziewczęce?<br><br>Ale wie o tym każde z nas,<br>Że różnica wieku się zmniejsza,<br>Że gdy jakiś upłynie czas,<br>Ja dla ciebie będę w sam raz<br>I ty zrobisz się stateczniejsza.<br><br>Mam na włosach siwizny śnieg,<br>Spiesz się, prędzej swe włosy ośnież,<br>Goń mój, goń mój podeszły wiek,<br>A ja pilnie będę cię strzegł,<br>Będę czekał, kiedy wyrośniesz.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;DROGA&lt;/&gt;<br>Niemiłowany idę drogą,<br>Idę sam jeden - bez nikogo,<br><br>Pełen żałości i goryczy<br>Idę bez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego