Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jeśli ruszą te telefony komórkowe, ale GSM-y, a nie te rzęchy, co są teraz, wtedy ten, kto będzie miał dojścia do wojskowych masztów i do dzwonnic, budowę sieci ma w kieszeni. Trudna sprawa, musisz mieć wtyki i w kurii, i w sztabie okręgu". Dla Siemiona nie ma świętych, każdy cięgi dostaje, obojętnie - Polak czy Amerykanin. Stąd np. Elvis to "łysiejący grubas, który w wieku czterdziestu dwóch lat dostał ataku serca na sedesie", a określenie "klezmerzy z Cieszyna z neseserem ruskich dolców" to bodaj kryptonim dzielnych biznesmenów z Art-B.

Przy tym "Niskie Łąki" istnieją na antypodach taniej, nieudolnej publicystyki. Od
jeśli ruszą te telefony komórkowe, ale GSM-y, a nie te rzęchy, co są teraz, wtedy ten, kto będzie miał dojścia do wojskowych masztów i do dzwonnic, budowę sieci ma w kieszeni. Trudna sprawa, musisz mieć wtyki i w kurii, i w sztabie okręgu". Dla Siemiona nie ma świętych, każdy cięgi dostaje, obojętnie - Polak czy Amerykanin. Stąd np. Elvis to "łysiejący grubas, który w wieku czterdziestu dwóch lat dostał ataku serca na sedesie", a określenie "klezmerzy z Cieszyna z neseserem ruskich dolców" to bodaj kryptonim dzielnych biznesmenów z Art-B.<br><br>Przy tym "Niskie Łąki" istnieją na antypodach taniej, nieudolnej publicystyki. Od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego