Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
polskiej kultury.
Po dwudniowym wypoczynku wyruszyli pociągiem dalej, do Wiednia. Duże,
obce miasto, wprost kipiące swobodnym życiem, wprawiło Tomka w radosny
nastrój, odzyskał humor i fantazję.
Smuga, ucieszony dobrym samopoczuciem młodego towarzysza podróży,
postanowił przenocować w Wiedniu. Dopiero więc następnego ranka
znaleźli się w pociągu dążącym do Triestu.
Tomek początkowo ciekawie spoglądał przez okno wagonu, podziwiając
jedną z najpiękniejszych dróg w Europie. Pociąg wił się po serpentynach
wśród gór, wspinał się na zbocza, znikał w tunelach, zawisał na
wiaduktach nad przepaściami, a Tomek wciąż obserwował malownicze
widoki.
Po kilku godzinach jazdy Tomek, nasyciwszy się wspaniałymi
krajobrazami, zasypał Smugę niezliczonymi pytaniami. W
polskiej kultury.<br> Po dwudniowym wypoczynku wyruszyli pociągiem dalej, do Wiednia. Duże,<br>obce miasto, wprost kipiące swobodnym życiem, wprawiło Tomka w radosny<br>nastrój, odzyskał humor i fantazję.<br> Smuga, ucieszony dobrym samopoczuciem młodego towarzysza podróży,<br>postanowił przenocować w Wiedniu. Dopiero więc następnego ranka<br>znaleźli się w pociągu dążącym do Triestu.<br> Tomek początkowo ciekawie spoglądał przez okno wagonu, podziwiając<br>jedną z najpiękniejszych dróg w Europie. Pociąg wił się po serpentynach<br>wśród gór, wspinał się na zbocza, znikał w tunelach, zawisał na<br>wiaduktach nad przepaściami, a Tomek wciąż obserwował malownicze<br>widoki.<br> Po kilku godzinach jazdy Tomek, nasyciwszy się wspaniałymi<br>krajobrazami, zasypał Smugę niezliczonymi pytaniami. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego