wszystkie wymagają - poza umiejętnościami narciarskimi - rozwagi. Przedstawiam poniżej parę najbardziej znanych, szeregując je mniej więcej według stopnia trudności.<br> Od kilku lat z każdym początkiem zimy trwają pertraktacje między właścicielami terenów, na których przebiegają trasy narciarskie na Butorowym i na Gubałówce a dyrekcją Państwowych Kolei Linowych w sprawie dzierżawy działek. I co roku negocjacje kończyły się bez rezultatu - mieszkańcy stawiali płoty, przegradzające trasy, PKL wywieszał tablicę, że w danym terenie brak przygotowanej trasy narciarskiej, a narty traktowane są jak bagaż osobisty, zaś narciarze i tak zjeżdżali, po nieprzygotowanym terenie, klucząc między płotami. Ponieważ sytuacja taka nie może trwać w nieskończoność, autor wierzy, że