Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
unikania bliskości, a para rozpada się na dwoje coraz bardziej obcych sobie ludzi, którzy tylko na chwilę zbliżają się do siebie fizycznie. Często jedno z partnerów, przeważnie to bardziej egoistyczne i niedojrzałe, dziwi się coraz częściej powtarzającym się kłótniom, "dziwnym" pretensjom drugiej strony, bo "przecież w łóżku jest nam tak cudownie" zapominając, że seks jest barometrem związku, a nie jego fundamentem i istotą. Szalone chwile w sypialni tylko na chwilę pozwolą zapomnieć o problemach, które pojawiają się natychmiast, kiedy tylko wasze oddechy znów się uspokoją...

Seks zamiast zdrady

Orgazmy na zapas

Tak jak nie można się najeść, czy wyspać na zapas
unikania bliskości, a para rozpada się na dwoje coraz bardziej obcych sobie ludzi, którzy tylko na chwilę zbliżają się do siebie fizycznie. Często jedno z partnerów, przeważnie to bardziej egoistyczne i niedojrzałe, dziwi się coraz częściej powtarzającym się kłótniom, "dziwnym" pretensjom drugiej strony, bo "przecież w łóżku jest nam tak cudownie" zapominając, że seks jest barometrem związku, a nie jego fundamentem i istotą. Szalone chwile w sypialni tylko na chwilę pozwolą zapomnieć o problemach, które pojawiają się natychmiast, kiedy tylko wasze oddechy znów się uspokoją...<br><br>&lt;tit&gt;Seks zamiast zdrady&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Orgazmy na zapas&lt;/&gt;<br><br>Tak jak nie można się najeść, czy wyspać na zapas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego