całkiem zrozumiała. Cudzysłów to symptom lęku przed jakimkolwiek wychyleniem się, choćby najniewinniejszym: dziennikarz tak dalece patrzy sam sobie w trakcie pisania na palce, że niejako automatycznie stara się odciąć od wszystkiego, co nie byłoby jego własnym słowem rozumianym serio i dosłownie. Podobnie więc jak trzykropek znaczy "Uwaga, teraz będzie niespodzianka", cudzysłów można interpretować jako "Uwaga, to nie ja powiedziałem", albo "Uwaga, proszę tego nie brać na serio". Jest więc cudzysłów sygnałem np. ironii ("marionetkowy ťrządŤ premiera X"), znaczenia przenośnego ("publiczność ťwaliŤ na wystawę ťdrzwiami i oknamiŤ"), czy zamierzonego przez kogoś fałszu ("oszust ťobiecałŤ mu, że to załatwi"). Zaznacza użycie właśnie cudzego