Typ tekstu: Książka
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
siedział na mojej kanapie. Dziwne.
Dzień dobry, zastałem Jolkę?
Łap ją Maks! Łap ją, Maks! Łap ją Maks! Łap! Łap!
Nie, nie... Panowie, panowie, panowie! Zrobię wszystko co chcecie. Błagam tylko mnie nie wydajcie.
To taka z ciebie Ekscelencja! To nas o mało nie wykastrowały, a ty cycki sobie będziesz, cyganie, przyprawiał!
Ale, panowie. Ja nie mogłam, nie mogłem. Wierzcie mi, panowie. Ja musiałem być bardziej bezwzględna niż one inaczej mogłyby coś podejrzewać.
Ty, a jakżeś ty się tu uchował?
Ach, to bardzo długa historia. Zaraz po tej wojnie kiedy liga przejęła władzę, miałem cztery lata. Nieliczni chłopcy, którzy przetrwali zostali
siedział na mojej kanapie. Dziwne.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Dzień dobry, zastałem Jolkę?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Łap ją Maks! Łap ją, Maks! Łap ją Maks! Łap! Łap!&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;Nie, nie... Panowie, panowie, panowie! Zrobię wszystko co chcecie. Błagam tylko mnie nie wydajcie.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;To taka z ciebie Ekscelencja! To nas o mało nie wykastrowały, a ty cycki sobie będziesz, cyganie, przyprawiał!&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;Ale, panowie. Ja nie mogłam, nie mogłem. Wierzcie mi, panowie. Ja musiałem być bardziej bezwzględna niż one inaczej mogłyby coś podejrzewać.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ty, a jakżeś ty się tu uchował?&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;Ach, to bardzo długa historia. Zaraz po tej wojnie kiedy liga przejęła władzę, miałem cztery lata. Nieliczni chłopcy, którzy przetrwali zostali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego