Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
mi to obojętne. Pióro Zbyszka masz ty, a Zbyszek pohańbił niesłusznie Żelskiego. Historia jest paskudna.
Burski oddychał szybko i unikając wzroku straszliwego inkwizytora mówił zrozpaczonym głosem:
- Na jakiej podstawie śmiesz mnie oskarżać? To niesłychane! - Widziałem dzisiaj rano twój kajet. Pisałeś dotąd jak tępym pazurem, a ja znam twoje pismo od czterech lat. Takim pismem jak twoje powinno się pisać wyroki śmierci, aby ich nikt nie mógł odczytać. Musiałeś używać do takiego pisania zadzierżystych gwoździ, od wczoraj jednak twoje pismo dziwnie się zmieniło: wypiękniało, stało się niemal ozdobne. Musiałeś też zmienić i atrament, bo czarna maź.. .
o, ta, co tutaj na twoim
mi to obojętne. Pióro Zbyszka masz ty, a Zbyszek pohańbił niesłusznie Żelskiego. Historia jest paskudna.<br>Burski oddychał szybko i unikając wzroku straszliwego inkwizytora mówił zrozpaczonym głosem:<br>- Na jakiej podstawie śmiesz mnie oskarżać? To niesłychane! - Widziałem dzisiaj rano twój kajet. Pisałeś dotąd jak tępym pazurem, a ja znam twoje pismo od czterech lat. Takim pismem jak twoje powinno się pisać wyroki śmierci, aby ich nikt nie mógł odczytać. Musiałeś używać do takiego pisania zadzierżystych gwoździ, od wczoraj jednak twoje pismo dziwnie się zmieniło: wypiękniało, stało się niemal ozdobne. Musiałeś też zmienić i atrament, bo czarna maź.. &lt;page nr=36&gt;.<br> o, ta, co tutaj na twoim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego