słuchaj, jakbym był któregoś dnia w instytucie, to do ciebie wpadnę.</><br><WHO8>- A będziesz?</><br><WHO9>- No, w instytucie będę.</><br><WHO8>- Kiedy?</><br><WHO9>- Może jutro, może w piątek.</><br><WHO8>- To zadzwoń wcześniej.</><br><WHO9>- W piątek, to w piątek, to muszę być już ostatecznie, bo, bo dyrektor idzie na urlop, więc chyba muszę, żeby mi jakieś faktury podpisał czy coś, tam, nie wiem.</><br><WHO8>- Zadzwoń wcześniej, bo ja teraz mogę gdzieś wyjść.</><br><WHO9>- Dobra.</><br><WHO8>- Tak bywa czasami.</><br><WHO9>- Dobra, zadzwonię. OK, dobra.</><br><WHO8>- A ty będziesz koło piętnastej, jak zwykle?</><br><WHO9>- Ja będę o piętnastej? Nie, czy w piątek to do południa mogę być, bo dyrektor w południe już wyjeżdża.</><br><WHO8>- W piątek to jest który