mnie coś doleci, to od razu idę i się pytam.</><br><who3>Lidka mówiła mi. Ja wiedziałam, że ona nie <gap>.</><br><who1>Nie, ona <q>zerwałam</q>, mówi, <q>całkiem</q>.</><br><who3>Nie chciałam jej przykrości robić i rozmawiać z nią.</><br><who1>A co, ja wprost się zapytałam, czy czy, że doszły mnie słuchy, że tam on sobie lubi wypić czy coś, mówię.</><br><who3>Aha.</><br><who1>Czy czy <gap>. Ona mówi, że nie, że już zerwała z nim. Ja mówię, tam podobno za dużo piwa pije, wiesz, tak ostrożnie.</><br><who3>No tak.</><br><who1>A ona mówi: Żeby tylko piwa. On nawet poszedł na leczenie na osiem tygodni teraz.</><br><who3>E, to on alkoholik widocznie już, jak na leczenie