Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 19
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na nartach z Zaruskim i Osieckim na Zmarzłą Przełęcz od strony Dolinki Koziej. Nadal czynnie uprawiał taternictwo i narciarstwo, a ponadto brał udział w wyprawach TOPR.

Ratownik TOPR

Stanisław Zdyb należał także do pierwszych ratowników Pogotowia. Przyrzeczenie złożył na ręce kierownika Pogotowia, Mariusza Zaruskiego w dniu 11 grudnia 1909 roku, czyli był jednym z założycieli TOPR. Oto uwagi, jakie napisał obok przyrzeczenia Zdyba Mariusz Zaruski: Bardzo dobry we wspinaczce po skałach. Umie obchodzić się z liną. Zna Tatry. Zna dobrze "Tatrzański telegraf wzrokowy". Bardzo dobrze jeździ na nartach.
Zanim powstało Pogotowie, Zdyb brał udział w zimowej wyprawie po ciało Karłowicza, zasypanego przez
na nartach z Zaruskim i Osieckim na Zmarzłą Przełęcz od strony Dolinki Koziej. Nadal czynnie uprawiał taternictwo i narciarstwo, a ponadto brał udział w wyprawach TOPR.<br><br>&lt;tit&gt;Ratownik TOPR&lt;/&gt;<br><br>Stanisław Zdyb należał także do pierwszych ratowników Pogotowia. Przyrzeczenie złożył na ręce kierownika Pogotowia, Mariusza Zaruskiego w dniu 11 grudnia 1909 roku, czyli był jednym z założycieli TOPR. Oto uwagi, jakie napisał obok przyrzeczenia Zdyba Mariusz Zaruski: Bardzo dobry we wspinaczce po skałach. Umie obchodzić się z liną. Zna Tatry. Zna dobrze "Tatrzański telegraf wzrokowy". Bardzo dobrze jeździ na nartach.<br>Zanim powstało Pogotowie, Zdyb brał udział w zimowej wyprawie po ciało Karłowicza, zasypanego przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego