Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
wszechświata". Nie miało to jednak nic wspólnego z rozpowszechnioną w prawosławiu pobożnością maryjną, lecz raczej z lewą gnozą wielkiej bogini. Najwyraźniej ów zwrot od chrześcijaństwa do zsekularyzowanych koncepcji prześledzić można na przykładzie ewolucji twórczej Aleksandra Błoka, który całe życie poszukiwał prawdziwego wcielenia Wiecznej Kobiecości. Na początku odnajdywał ją w Sofii czyli Mądrości Bożej, następnie w swojej ukochanej Liubow Mendelejewej, potem w Rosji, a w końcu w Dziewicy Rewolucji, do której w swoich wierszach zanosił modły.

Idea "proletkultowska" znikła w latach 30. wraz ze stalinowskimi czystkami, choć odradzała się jeszcze później w historii ZSRR w zmienionych formach. Tym niemniej trzeba stwierdzić, że
wszechświata". Nie miało to jednak nic wspólnego z rozpowszechnioną w prawosławiu pobożnością maryjną, lecz raczej z lewą gnozą wielkiej bogini. Najwyraźniej ów zwrot od chrześcijaństwa do zsekularyzowanych koncepcji prześledzić można na przykładzie ewolucji twórczej Aleksandra Błoka, który całe życie poszukiwał prawdziwego wcielenia Wiecznej Kobiecości. Na początku odnajdywał ją w Sofii czyli Mądrości Bożej, następnie w swojej ukochanej Liubow Mendelejewej, potem w Rosji, a w końcu w Dziewicy Rewolucji, do której w swoich wierszach zanosił modły.<br><br> Idea &lt;orig&gt;"proletkultowska"&lt;/&gt; znikła w latach 30. wraz ze stalinowskimi czystkami, choć odradzała się jeszcze później w historii ZSRR w zmienionych formach. Tym niemniej trzeba stwierdzić, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego