ma w więzieniu lekkiego życia. Chyba, że jesteś znanym biznesmenem. Wówczas, chociaż nie znasz grypsery, jesteś w porządku. Jesteś "biały kołnierzyk". A jeśli na dodatek masz forsę, cały zakład będzie ci się kłaniał w pas. Z klawiszami włącznie. Na razie, pierwszego dnia, dostajesz więzienną wyprawkę: łachy, przydziałowe niezbędniki, pościel, środki czystości. A dalej? Dalej - radź sobie sam!<br><br><tit>Równi i równiejsi</><br><br>Cela celi nierówna. Mogłeś mieć fart (szczęście) i obaliłeś się pod celką frajerów lub szwajcarów (tzn. znalazłeś się w celi więźniów neutralnych wobec subkultur więziennych). Masz natomiast zdecydowanie przechlapane, jeśli umieścili cię w celi, gdzie rządzą tzw. ludzie. "No nie, ludzie