The Smiths trafił na 2 miejsce brytyjskich list przebojów, ale trudno powiedzieć, by grupa okazała się kopalnią złota. Z drugiej strony nie sposób zaprzeczyć, że zainspirowała całe tłumy młodych muzyków.<br>Po pierwsze, piosenki Morrisseya i The Smiths, choć pisane literackim językiem, mówiły o prostych sprawach, o tym, że nie wolno dać się pokonać własnej słabości, że trzeba z niej uczynić wartość. O tym, że nic nie jest przegrane, dopóki myślimy pozytywnie. O tym, że płeć, wiek, zapatrywania nie są istotne, bo człowieczeństwo to coś znacznie więcej. Takie słowa niosły nadzieję setkom nieudaczników i niedowartościowanych chłopaków i dziewcząt. The Smiths nie manifestowali pogardy