Jest w ciąży. Przed sądem powiedziała, że Krzyś był <q>"dzieckiem niechcianym"</>. <q>- Odpłacę za to miłością drugiemu dziecku. Będę najlepszą matką</> - próbowała przekonać sędziów. Czy biorąc pod uwagę stan, w jakim Krzyś został przewieziony do szpitala oraz opinie biegłych, można jednak jej wierzyć? Wydaje się, że sędzia Irena Nowicka-Albin nie dała wiary oskarżonej skazując ją we wtorek na 2,5 roku więzienia, czyli na karę o pół roku dłuższą od tej, jakiej żądał prokurator. Konkubent skazany został na cztery i pół roku, czyli mniej niż wnioskował prokurator. <q>- Matka nie zaspokajała potrzeb dziecka, oglądała telewizję, nadużywała alkoholu, gdy dziecko potrzebowało opieki. Nie reagowała