Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 05.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
te usługi świadczyć.
Kobiety, które przyjeżdżają do pracy w charakterze tancerek erotycznych lub striptizerek, również zmuszane są do prostytucji. Obiecuje się im dobrą pensję, rzadko jednak otrzymują jakiekolwiek pieniądze. Pozbawione wszelkich dokumentów i praw, praktycznie cały czas pozostają pod kontrolą właściciela. Niektóre z nich są wielokrotnie sprzedawane, gdyż właściciele lokali dbają o to, aby zawsze mieć "świeży towar". Te, które się buntują, zmuszane są do pracy biciem. Gdy już nie mają siły, aby się bronić, pracują w dzień i w nocy, obsługując nawet do 20 klientów dziennie. Każdego dnia muszą zarobić określoną przez właściciela minimalną kwotę. Ich koszmar nigdy się nie
te usługi świadczyć.<br>Kobiety, które przyjeżdżają do pracy w charakterze tancerek erotycznych lub striptizerek, również zmuszane są do prostytucji. Obiecuje się im dobrą pensję, rzadko jednak otrzymują jakiekolwiek pieniądze. Pozbawione wszelkich dokumentów i praw, praktycznie cały czas pozostają pod kontrolą właściciela. Niektóre z nich są wielokrotnie sprzedawane, gdyż właściciele lokali dbają o to, aby zawsze mieć "świeży towar". Te, które się buntują, zmuszane są do pracy biciem. Gdy już nie mają siły, aby się bronić, pracują w dzień i w nocy, obsługując nawet do 20 klientów dziennie. Każdego dnia muszą zarobić określoną przez właściciela minimalną kwotę. Ich koszmar nigdy się nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego