Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
uniknąć odpowiedzialności, to w każdym razie spotkałby się z powszechnym potępieniem. Ale Stalin uważał inaczej: on nigdy nie popełnił żadnego błędu, był więcej niż nadczłowiekiem, więcej niż prorokiem, jeżeli nie kazał uznać się za boga, to tylko dlatego że nie było sposobu pogodzić tego z materializmem i marksizmem. Stalin nie dbał o fakty, tworzył swoją własną historię i każdy musiał ją uznać i w nią wierzyć, albo zginąć.
Jest wprost wstrząsające, że ciągle jeszcze, w dwudziestym wieku (a nie daj Boże, także w przyszłości) można zmusić ludzi do uwierzenia w całkiem nieprawdopodobne bzdury, do uznania niesłychanych kłamstw. Wprost zaczyna się wątpić
uniknąć odpowiedzialności, to w każdym razie spotkałby się z powszechnym potępieniem. Ale Stalin uważał inaczej: on nigdy nie popełnił żadnego błędu, był więcej niż nadczłowiekiem, więcej niż prorokiem, jeżeli nie kazał uznać się za boga, to tylko dlatego że nie było sposobu pogodzić tego z materializmem i marksizmem. Stalin nie dbał o fakty, tworzył swoją własną historię i każdy musiał ją uznać i w nią wierzyć, albo zginąć.<br>Jest wprost wstrząsające, że ciągle jeszcze, w dwudziestym wieku (a nie daj Boże, także w przyszłości) można zmusić ludzi do uwierzenia w całkiem nieprawdopodobne bzdury, do uznania niesłychanych kłamstw. Wprost zaczyna się wątpić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego