rewolucyjnego, o przełomowym znaczeniu, nikt go z naszych dziejów nie wymaże. Jestem przekonany, że pozostanie w dziejach jako fundament nowej epoki, ludowej epoki, w marszu do społeczeństwa bezklasowego. Tamte choroby, tamta wysypka, są może bolesne dla poszczególnych ludzi. Nawet jednak jeśli są bolesne w poczuciu narodu, to nie one będą decydować o naszej przyszłości. Zresztą, co pani myśli, że zależność dzisiaj jest mniejsza?<br>Dziecko, w gruncie rzeczy jesteśmy państwem "garnizonowym". Państwem, któremu narzuca się bardzo wiele, ale trzeba sobie od razu postawić pytanie: czym byłaby Polska, gdybyśmy nie byli razem ze Związkiem Radzieckim? Czyje rakiety są skierowane na nas? Kto się