Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
mający umocowania ani w konstytucji kwietniowej, ani marcowej, i oczywiście nie uprawniony do stanowienia prawa - mówi mecenas.

Według niego, skoro nie został zachowany tryb wydawania dekretów z mocą ustawy przewidziany przez ówcześnie obowiązującą konstytucję, cały dekret o reformie rolnej jest nielegalny. Przypomina też, że Trybunał Konstytucyjny oceniał już poszczególne przepisy dekretu. Wyraźnie jednak zaznaczył, że - ze względu na zakres wniosku - nie zajmował się legalnością wydania dekretu. Wynika z tego, zdaniem mecenasa, że przeanalizuje ten problem, jeśli takiej treści wniosek do niego wpłynie.

Konstytucjonaliści, z którymi rozmawialiśmy na ten temat, skłonni są uznać legalność dekretu. W ich przekonaniu wydano go w okresie
mający umocowania ani w konstytucji kwietniowej, ani marcowej, i oczywiście nie uprawniony do stanowienia prawa - mówi mecenas. <br><br>Według niego, skoro nie został zachowany tryb wydawania dekretów z mocą ustawy przewidziany przez ówcześnie obowiązującą konstytucję, cały dekret o reformie rolnej jest nielegalny. Przypomina też, że &lt;name type="org"&gt;Trybunał Konstytucyjny&lt;/name&gt; oceniał już poszczególne przepisy dekretu. Wyraźnie jednak zaznaczył, że - ze względu na zakres wniosku - nie zajmował się legalnością wydania dekretu. Wynika z tego, zdaniem mecenasa, że przeanalizuje ten problem, jeśli takiej treści wniosek do niego wpłynie. <br><br>Konstytucjonaliści, z którymi rozmawialiśmy na ten temat, skłonni są uznać legalność dekretu. W ich przekonaniu wydano go w okresie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego