uzyskała ocenę pozytywną, to urządzenia do kierowania ogniem z powodu dwukrotnych awarii zdyskwalifikowano.<br>W październiku tego samego roku oficerowie polscy, pod przewodnictwem płk. Rudolfa Underki, uczestniczyli w międzynarodowym pokazie zorganizowanym w Ostendzie, w trakcie którego demonstrowano armaty przeciwlotnicze kal. 75 mm i aparat centralny firmy Vickers.<br>W sierpniu 1932 r. delegaci polscy uczestniczyli w strzelaniach pokazowych w Szwecji, gdzie demonstrowano również armaty firmy Vickers, ale kierowane aparatem centralnym produkcji węgierskiej firmy Gamma-Juhasz, wykonanym według pomysłu węgierskiego inżyniera, Istwana Juhasza.<br><br>&lt;gap&gt;<br><br> Ocena demonstrowanych na tych pokazach aparatów centralnych, dokonana przez polskich specjalistów, wypadła negatywnie i potwierdziła słuszność wyboru przyrządu wcześniej zamówionego w