Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
bez pasa i butów, z kijem w ręku przeskoczyć przez płot, raczej nie mamy wątpliwości, że nie jest to rzymski arystokrata. Lex Salica określa go jednak bezbarwnym zaimkiem "ktoś", jakby mogło chodzić o każdego. Istotnie chodziło o każdego, kto żył według plemiennego prawa Franków43.
Pamiętać przy tym trzeba, że stosunki demograficzne w merowińskiej Austrazji różniły się od stosunków panujących w królestwach Wizygotów i Burgundów. Wizygoci i Burgundowie byli przybyszami żyjącymi w rozproszeniu wśród miejscowej ludności. Znaczna większość Franków pozostała natomiast w swoich plemiennych siedzibach na wschód od Renu i na północ od Somy, gdzie stanowili trzon ludności. Część tylko osiedliła się
bez pasa i butów, z kijem w ręku przeskoczyć przez płot, raczej nie mamy wątpliwości, że nie jest to rzymski arystokrata. Lex Salica określa go jednak bezbarwnym zaimkiem "ktoś", jakby mogło chodzić o każdego. Istotnie chodziło o każdego, kto żył według plemiennego prawa Franków43.<br>Pamiętać przy tym trzeba, że stosunki demograficzne w merowińskiej Austrazji różniły się od stosunków panujących w królestwach Wizygotów i Burgundów. Wizygoci i Burgundowie byli przybyszami żyjącymi w rozproszeniu wśród miejscowej ludności. Znaczna większość Franków pozostała natomiast w swoich plemiennych siedzibach na wschód od Renu i na północ od Somy, gdzie stanowili trzon ludności. Część tylko osiedliła się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego