Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ubożał, entuzjazm władz zmniejszył się, nowotarżanie coraz bardziej niechętnie patrzyli na niechlubne towarzystwo rewolucjonisty. - W 1988 roku w ciągu 3 miesięcy musieliśmy aż 20 razy malować ścianę wokół pamiątkowej płyty na zewnątrz budynku z powodu wulgarnych napisów - wspominał ówczesny dyrektor ośrodka, Marcin Ozorowski. Za jego inicjatywą wiosną 1989 roku nastąpił demontaż celi i tablicy. Pojemnik na fekalia, łóżko, stół, na którym miały powstawać rewolucyjne teorie, wieszak, krzesło i plansze - wszystko powędrowało do magazynów Muzeum Podhalańskiego przy ul. Sobieskiego. Cela zamieniła się w magazyn kółka modelarskiego. Choć od tego momentu minęło ponad 10 lat, ciągle jeszcze pojawiają się osoby pytające o możliwość
ubożał, entuzjazm władz zmniejszył się, nowotarżanie coraz bardziej niechętnie patrzyli na niechlubne towarzystwo rewolucjonisty. - W 1988 roku w ciągu 3 miesięcy musieliśmy aż 20 razy malować ścianę wokół pamiątkowej płyty na zewnątrz budynku z powodu wulgarnych napisów - wspominał ówczesny dyrektor ośrodka, Marcin Ozorowski. Za jego inicjatywą wiosną 1989 roku nastąpił demontaż celi i tablicy. Pojemnik na fekalia, łóżko, stół, na którym miały powstawać rewolucyjne teorie, wieszak, krzesło i plansze - wszystko powędrowało do magazynów Muzeum Podhalańskiego przy ul. Sobieskiego. Cela zamieniła się w magazyn kółka modelarskiego. Choć od tego momentu minęło ponad 10 lat, ciągle jeszcze pojawiają się osoby pytające o możliwość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego