Bausch &amp; Lomb. Okulary pozostały jednak nadal okularami.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;foreign&gt;MAMMA MIA!&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Syrenka do dziś byłaby najpiękniejszym samochodem świata, gdyby jej karoserię zaprojektowali styliści rodem ze słonecznej Italii.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Wojciech Bart&lt;/&gt;<br>Nazwiska Bertone, Giugiaro czy Pininfarina mówią same za siebie. To klasycy wzornictwa, którzy projektują karoserie dla najlepszych marek samochodowych świata. Ale każda firma designerska z Italii potrafi stworzyć cacko. Plastycy, z potrzeby serca, wymyślają zupełnie nowe modele lub bazują na czymś, co już istnieje. Tak było w przypadku modelu forda Ka. Firma Ghia pokazała, że Włosi są mistrzami stylizacji. Najpierw przerobili "kaczkę" na auto czterodrzwiowe, a teraz fordowski maluch stał się rasowym roadsterem! Brak