Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.13 (10)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
l.) na obiady i "służbowe" prezenty wydał w ubiegłym roku 70 tysięcy złotych.
O "kulinarnym" hobby Małkowskiego napisaliśmy w grudniu. Po przeczytaniu artykułu olsztyński radni wezwali prezydenta do rozliczenia się z wydatków.
- Doprowadzę do tego, aby tą sprawą zajęła się komisja rewizyjna. Niech prezydent powie, kogo zaprosił na obiad i dlaczego, i co z tego miało nasze miasto - mówi nam Janusz Prucnal z LPR. - Niech pokaże rachunki.
A jest co pokazywać: prezydent Małkowski najchętniej ucztuje w najdroższej restauracji Olsztyna, gdzie często zaprasza swoich służbowych gości. Podobno wręcz uwielbia tamtejsze naleśniki z owocami. Może się jednak okazać, że te słodkie przyjemności skończą
l.) na obiady i "służbowe" prezenty wydał w ubiegłym roku 70 tysięcy złotych.<br>O "kulinarnym" hobby &lt;name type="place"&gt;Małkowskiego&lt;/&gt; napisaliśmy w grudniu. Po przeczytaniu artykułu olsztyński radni wezwali prezydenta do rozliczenia się z wydatków.<br>&lt;q&gt;- Doprowadzę do tego, aby tą sprawą zajęła się komisja rewizyjna. Niech prezydent powie, kogo zaprosił na obiad i dlaczego, i co z tego miało nasze miasto&lt;/&gt; - mówi nam &lt;name type="person"&gt;Janusz Prucnal&lt;/&gt; z &lt;name type="org"&gt;LPR&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Niech pokaże rachunki.&lt;/&gt;<br>A jest co pokazywać: prezydent &lt;name type="person"&gt;Małkowski&lt;/&gt; najchętniej ucztuje w najdroższej restauracji &lt;name type="place"&gt;Olsztyna&lt;/&gt;, gdzie często zaprasza swoich służbowych gości. Podobno wręcz uwielbia tamtejsze naleśniki z owocami. Może się jednak okazać, że te słodkie przyjemności skończą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego