że szukałeś(-aś) pomocy u innych, a oni nie zareagowali. Rozumiem, że masz już wszystkiego dość i nie wiesz, co zrobić; tylko ta jedna myśl pozostała: "skończyć z tym wszystkim"...<br>Hej! Są jeszcze ludzie, którzy chcą Cię wysłuchać!<br>Wiesz, czasem tak jest, że wydaje się, iż jesteśmy w studni bez dna. Straszne uczucie. Może przydarzyć się każdemu. Tobie też. Świat się zawalił, najbliżsi nie rozumieją, nie wiadomo jak z tego wyjść...<br>Problem w tym, że Twoi bliscy pewnie nie zdają sobie sprawy z tego, co przeżywasz. Nie rozumieją. Oni Cię kochają, zależy im na Tobie, jednak nie wiedzą, co naprawdę dzieje