Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
to?, pytam się - no nie martw się i tyle, dobrze, co się będę pytał i dociekał, jak się nie martw, to się nie martw i na egzaminie egzaminator na mieście mi kazał tak - stań pan tu, ja coś załatwię, za godzinę wrócił jakiś taki wesoły, nie wiadomo czemu i pojechaliśmy do ośrodka - zdał pan - mi mówi, no to ja podziękowałem i poszedłem do domu, a co miałem zrobić..,

Na placu manewrowym trudno jest adeptom nowym. Trzeba się nakręcić, że aż ręce bolą, trzeba ustawiać się do białej linii i cały czas patrzeć, żeby nie potrącić tych czerwono białych słupków, a przecież je
to?, pytam się - no nie martw się i tyle, dobrze, co się będę pytał i dociekał, jak się nie martw, to się nie martw i na egzaminie egzaminator na mieście mi kazał tak - stań pan tu, ja coś załatwię, za godzinę wrócił jakiś taki wesoły, nie wiadomo czemu i pojechaliśmy do ośrodka - zdał pan - mi mówi, no to ja podziękowałem i poszedłem do domu, a co miałem zrobić..,<br><br>Na placu manewrowym trudno jest adeptom nowym. Trzeba się nakręcić, że aż ręce bolą, trzeba ustawiać się do białej linii i cały czas patrzeć, żeby nie potrącić tych czerwono białych słupków, a przecież je
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego