przewagą zimnych zieleni. <q>"Spódnica, dawniej długa i niezbyt szeroka, stopniowo ulegała poszerzeniu, dochodząc do pięciu i więcej metrów w obwodzie; coraz mocniej także ubijano pasiak na nią podczas tkania, stała się więc tak ciężka, że trzeba było zeszyć ją ze stanikiem, aby ciężar rozłożyć na ramionach. Była też coraz sztywniejsza - dodatkowo usztywniano ją nakrochmaloną listwą, podszytą od spodu - i coraz krótsza"</> (Fryś-Pietraszkowa, 1988, s. 136). <br>Strój zakupiony na wsi, który zakładały na siebie dziewczęta w "Mazowszu", w pierwszych latach koncertowania, ważył... 10 kg. Dziewczyny padały ze zmęczenia. Późniejsze, sceniczne wersje kostiumu, były oczywiście nieporównanie lżejsze. <br>W latach międzywojennych spektrum barwne