Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.04 (3)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że się dogadali, a to że z rozmów nic nie wyszło.
Wczoraj w samo południe obie strony sporu zasiadły w Poznaniu do stołu rozmów. Już po pierwszych kilku godzinach wydawało się, że załatwiono to, czego nie udawało się załatwić przez kilka ostatnich miesięcy. - Widać, że rząd chce się z nami dogadać - cieszył się dr Marek Twardowski z Porozumienia Zielonogórskiego, które zrzesza lekarzy rodzinnych odmawiających leczenia ludzi.
Ale potem było już tylko gorzej. Ok. godz. 18 lekarze niespodziewanie ogłosili fiasko rozmów. Być może próbowali w ten sposób trzymać w szachu rząd, bo nie zerwali negocjacji. Po krótkiej przerwie wrócili do sporu. Chodziło
że się dogadali, a to że z rozmów nic nie wyszło.<br>Wczoraj w samo południe obie strony sporu zasiadły w &lt;name type="place"&gt;Poznaniu&lt;/&gt; do stołu rozmów. Już po pierwszych kilku godzinach wydawało się, że załatwiono to, czego nie udawało się załatwić przez kilka ostatnich miesięcy. &lt;q&gt;- Widać, że rząd chce się z nami dogadać&lt;/&gt; - cieszył się dr &lt;name type="person"&gt;Marek Twardowski&lt;/&gt; z &lt;name type="org"&gt;Porozumienia Zielonogórskiego&lt;/&gt;, które zrzesza lekarzy rodzinnych odmawiających leczenia ludzi.<br>Ale potem było już tylko gorzej. Ok. godz. 18 lekarze niespodziewanie ogłosili fiasko rozmów. Być może próbowali w ten sposób trzymać w szachu rząd, bo nie zerwali negocjacji. Po krótkiej przerwie wrócili do sporu. Chodziło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego