Typ tekstu: Książka
Autor: Dymna Anna, Baniewicz Elżbieta
Tytuł: Ona to ja
Rok: 1997
jako ozdoby ekranu, udowodniła oto, że jest wybitną aktorką, że jej twarz może wyrażać wielkie dramaty poznania, namiętności i klęski" - pisał cokolwiek zdumiony A.L. w Trybunie Ludu (22/1984).
Uważnych obserwatorów kariery Anny Dymnej nie zaskoczyła rola Lawinii. W końcu była już nie tylko dojrzałą kobietą, ale przede wszystkim dojrzałą aktorką. Postacie budowane spontanicznie, żywione prywatnymi emocjami, należały już dawno do przeszłości. Nowe tworzyła w sposób w pełni kontrolowany, unikając dosłowności. Absolutnie świadomie używała swego warsztatu. Cytaty z życia, obserwacje, uczucia, reakcje, potrafiła przetwarzać zgodnie z wymaganiami stylu, potrzebnej formy.
Rola Lawinii, skonstruowana na zasadzie kontrastów, kontrapunktów znaczeniowych, pozostaje jedną
jako ozdoby ekranu, udowodniła oto, że jest wybitną aktorką, że jej twarz może wyrażać wielkie dramaty poznania, namiętności i klęski" - pisał cokolwiek zdumiony A.L. w Trybunie Ludu (22/1984).<br> Uważnych obserwatorów kariery Anny Dymnej nie zaskoczyła rola Lawinii. W końcu była już nie tylko dojrzałą kobietą, ale przede wszystkim dojrzałą aktorką. Postacie budowane spontanicznie, żywione prywatnymi emocjami, należały już dawno do przeszłości. Nowe tworzyła w sposób w pełni kontrolowany, unikając dosłowności. Absolutnie świadomie używała swego warsztatu. Cytaty z życia, obserwacje, uczucia, reakcje, potrafiła przetwarzać zgodnie z wymaganiami stylu, potrzebnej formy. <br>Rola Lawinii, skonstruowana na zasadzie kontrastów, kontrapunktów znaczeniowych, pozostaje jedną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego