nowennę,<br>Z lękiem czy w ciszy patrzą na mój głód?<br>Lecz choćbym uciekł, to będę je wiódł<br>W me wszystkie zamki - <orig>pośnieżne</> i ciemne.<br><br>Na cóż Dziewiąte? Bo jedna dla czoła,<br>Dwie dla mych źrenic - trzy oddane ustom,<br>Dwie znów pijące w mych dłoni wądołach...<br><br>Tylko Dziewiąta trzepoce dokoła,<br>Szuka dokoła - a dokoła pusto,<br>Więc chociaż krzyczy, nikogo nie woła -<br><br><br>III<br><br><tit>CHLOE(Z Horacego)</><br><br>Przemykasz, Chloe, a jaszczurka skosem;<br>Już ostrzy ząbki, kostnieje jej ogon!<br>Upadłaś, Chloe! O, Chloe, jak błogo<br>Zlizywać z bólu twe podeszwy bose!<br><br>Teraz twe piersi niech ukąsi oset -<br>W piekącej łunie naprężą się srogo,<br>A gniew