Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
wybrała z niej stosowny strój, rozsypała po mieszkaniu książki i czasopisma, zdjęła z okien firanki rzucając je byle gdzie i dokonała wielu innych upiększeń. Postanowienie wykonania karczemnej awantury twardniało w niej na granit. Wydobyła jeszcze z kredensu wazę do zupy, ustawiła ją na wierzchu i opuściła mieszkanie z niezłomnym zamiarem dokończenia dzieła natychmiast po powrocie, zapewne około godziny jedenastej wieczorem.
Lesio w pobliżu domu mocno zwolnił. Bliskość rodzinnych pieleszy uprzytomniła mu nagle istnienie konfliktów życia prywatnego.
Przypomniał sobie, co zostawił w gwałtownie opuszczanym mieszkaniu, i zrobiło mu się jakoś nieswojo. Oczyma duszy ujrzał oczekującą go niewątpliwie żonę, od której już za
wybrała z niej stosowny strój, rozsypała po mieszkaniu książki i czasopisma, zdjęła z okien firanki rzucając je byle gdzie i dokonała wielu innych upiększeń. Postanowienie wykonania karczemnej awantury twardniało w niej na granit. Wydobyła jeszcze z kredensu wazę do zupy, ustawiła ją na wierzchu i opuściła mieszkanie z niezłomnym zamiarem dokończenia dzieła natychmiast po powrocie, zapewne około godziny jedenastej wieczorem.<br>Lesio w pobliżu domu mocno zwolnił. Bliskość rodzinnych pieleszy uprzytomniła mu nagle istnienie konfliktów życia prywatnego.<br>Przypomniał sobie, co zostawił w gwałtownie opuszczanym mieszkaniu, i zrobiło mu się jakoś nieswojo. Oczyma duszy ujrzał oczekującą go niewątpliwie żonę, od której już za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego