Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Francuzką? - zdziwiłem się.
- Oui, tu ne savais pas?
A niby skąd miałem wiedzieć? To tylko ona sprawiała wrażenie, że wie o mnie wszystko, nawet to, co ja sam z trudem sobie uświadamiam, ja zaś wiedziałem o niej tylko tyle, ile mi sama powiedziała, albo czego po pewnych aluzjach mogłem się domyślać.
- Nie, nie, nie z Paryża, tam mnie nie widziałeś z pewnością... Byłam tam, i owszem, parę razy, ale ostatnim razem kilka lat temu, kiedy ty już wyjechałeś z Francji.
Tego już za wiele! Musiała mi wszystko wytłumaczyć. Ta zabawa we flirtowanie z duchem świętym, ubranym dziś w mini-spódniczkę zaczynała
Francuzką? - zdziwiłem się.<br>- Oui, tu ne savais pas?<br>A niby skąd miałem wiedzieć? To tylko ona sprawiała wrażenie, że wie o mnie wszystko, nawet to, co ja sam z trudem sobie uświadamiam, ja zaś wiedziałem o niej tylko tyle, ile mi sama powiedziała, albo czego po pewnych aluzjach mogłem się domyślać.<br>- Nie, nie, nie z Paryża, tam mnie nie widziałeś z pewnością... Byłam tam, i owszem, parę razy, ale ostatnim razem kilka lat temu, kiedy ty już wyjechałeś z Francji.<br>Tego już za wiele! Musiała mi wszystko wytłumaczyć. Ta zabawa we flirtowanie z duchem świętym, ubranym dziś w mini-spódniczkę zaczynała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego