Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ogrodzie,o książkach,o diecie i owocach
Rok powstania: 2000
że miałam uzbieraną taką, pewną sumę, wiesz, to już za mało, na tą całą zamianę, ale już mogłam się wiesz, od tej sumy odbić, i tu przylecieć, no, a teraz już jest kwestia tylko ustalenia oczywistych to była wtedy kamienna pustynia, betonowa, wiesz, tam nie rosło ani jedno drzewko...
O, domyślam się.
Bo wiesz, stare wykarczowane budując to osiedle, ale nowe jeszcze to było, wiesz, świeżo właśnie jeszcze powstają te osiedla, tak że wiesz, było beton, wszystko było betonowe, wiesz, zajechałam na to szóste betonowe piętro, do takiej betonowej klatki, na podłodze tapety, na ścianach tapety, nie chciałam, w ogóle wydawało
że miałam uzbieraną taką, pewną sumę, wiesz, to już za mało, na &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; całą zamianę, ale już mogłam się wiesz, od tej sumy odbić, i tu przylecieć, no, a teraz już jest kwestia tylko &lt;gap&gt; ustalenia oczywistych &lt;gap&gt; to była wtedy kamienna pustynia, betonowa, wiesz, tam nie rosło ani jedno drzewko&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;O, domyślam się.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bo wiesz, stare wykarczowane budując to osiedle, ale nowe jeszcze to było, wiesz, świeżo właśnie jeszcze powstają te osiedla, tak że wiesz, było beton, wszystko było betonowe, wiesz, zajechałam na to szóste betonowe piętro, do takiej betonowej klatki, na podłodze tapety, na ścianach tapety, nie chciałam, w ogóle wydawało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego