Jest luka prawna, gdyż nikt nie przewidział sytuacji, że poseł może być aresztowany, to pierwszy taki przypadek - słyszymy wyjaśnienia sejmowych władz. Ten argument słabo się broni. W konstytucji przewidziano przecież takie sytuacje i nawet opisano, jakie warunki muszą zostać spełnione, by posła można było aresztować. To tylko w ustawie, która dopełnia wskazania konstytucji, ten problem pominięto i powstała luka prawna, którą dopiero teraz chce się likwidować.<br><br>Nie pierwszy to przypadek, że parlamentarzyści poruszają się w próżni. Pamiętne głosowania raportu komisji śledczej badającej tak zwaną sprawę Rywina też odbywały się w sytuacji, gdy określenie, co jest raportem komisji i jak go przyjmować