Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
boży.
- Przejrzyj pisma dla pań, tam z pewnością znajdziesz przepis jak przechowywać właściwie, pierwiastki radioaktywne w warunkach domowych - poradziła Bogna i zasnęła na dwadzieścia godzin.
Z trzecim słoikiem przystanęła teraz w głębi bramy naprzeciwko kawiarni słynnej firmy cukierniczej, która jedna z niewielu podniosła się po totalnej zagładzie miasta i przetrwała doświadczenia handlowe socrealu.
Inżynier nadszedł od strony Alej Jerozolimskich. Był sam. Bogna odczekała chwilę i weszła do lokalu.
- No więc jestem, niestety chemik! Skąd ten przypływ zaufania?
- Przemyślałam sprawę na parkingu za Sokółką w drodze powrotnej, kiedy ze zmęczenia nie mogłam już ani prowadzić wozu ani spać. Fakty przemawiają na twoją
boży.<br>- Przejrzyj pisma dla pań, tam z pewnością znajdziesz przepis jak przechowywać właściwie, pierwiastki radioaktywne w warunkach domowych - poradziła Bogna i zasnęła na dwadzieścia godzin.<br>Z trzecim słoikiem przystanęła teraz w głębi bramy naprzeciwko kawiarni słynnej firmy cukierniczej, która jedna z niewielu podniosła się po totalnej zagładzie miasta i przetrwała doświadczenia handlowe socrealu.<br>Inżynier nadszedł od strony Alej Jerozolimskich. Był sam. Bogna odczekała chwilę i weszła do lokalu.<br>- No więc jestem, niestety chemik! Skąd ten przypływ zaufania?<br>- Przemyślałam sprawę na parkingu za Sokółką w drodze powrotnej, kiedy ze zmęczenia nie mogłam już ani prowadzić wozu ani spać. Fakty przemawiają na twoją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego