Typ tekstu: Książka
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1960
ból znosił w milczeniu, póki węgiel nie zgasł. Czarownice wówczas powiedziały:
- Będzie z niego człek dzielny i wytrwały; warto, żeby został zbójnikiem. Musimy go oporządzić jak należy do tego rzemiosła.
- Ja mu dam ciupagę - rzekła jedna.
- A ja koszulę - mówiła druga.
- A ja pas - dodała trzecia.
Z dalszej rozmowy czarownic dowiedział się Janosik, że na tej ciupadze, jak się uniesie, trzy mile przeskoczy, a w koszuli i pasie mieć będzie nadzwyczajną siłę. Najstarsza czarownica, co koszulę mu szyć miała, z wieczora zaraz zasiała na nią konopie - a na rano już i koszula była gotowa. Gdy wstał Janosik, trzy siostry oddały mu te
ból znosił w milczeniu, póki węgiel nie zgasł. Czarownice wówczas powiedziały: <br>- Będzie z niego człek dzielny i wytrwały; warto, żeby został zbójnikiem. Musimy go oporządzić jak należy do tego rzemiosła. <br>- Ja mu dam ciupagę - rzekła jedna. <br>- A ja koszulę - mówiła druga. <br>- A ja pas - dodała trzecia. <br>Z dalszej rozmowy czarownic dowiedział się Janosik, że na tej ciupadze, jak się uniesie, trzy mile przeskoczy, a w koszuli i pasie mieć będzie nadzwyczajną siłę. Najstarsza czarownica, co koszulę mu szyć miała, z wieczora zaraz zasiała na nią konopie - a na rano już i koszula była gotowa. Gdy wstał Janosik, trzy siostry oddały mu te
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego