Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Gyubal Wahazar
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1921
Wahazara
a kobiety i Świntusię; stojąc twarzą zwrócony do Wahazara
Co? Ty śmiałeś mieć tego rodzaju myśli? Ty - ja cię zabiję!
Ostatnie słowa wymawia piszczącym, zduszonym głosem.
Zbliża powoli twarz swoją do twarzy Wahazara, który się
cofa.
SCABROSA
wskazując Morbidetta
On jeden ma odwagę wobec tego potwora! Wahazar kocha
tego drania.
Wahazar i Morbidetto przesuwają się na lewo. Świntusia
staje między nimi a matką.
ŚWINTUSIA
Mamo! Przestań. Teraz jest za późno. Zepsułyście wszyko.
MORBIDETTO
odwracając się do kobiet
Tak - za późno jest. Możecie iść do kliniki. Panie
Rypmann, weź pan te baby.
RYPMANN
zimno
Mam zwyczaj słuchać tylko rozkazów Jego Jedyności
Wahazara<br>a kobiety i Świntusię; stojąc twarzą zwrócony do Wahazara<br>Co? Ty śmiałeś mieć tego rodzaju myśli? Ty - ja cię zabiję!<br>Ostatnie słowa wymawia piszczącym, zduszonym głosem.<br>Zbliża powoli twarz swoją do twarzy Wahazara, który się<br>cofa.<br>SCABROSA<br>wskazując Morbidetta<br>On jeden ma odwagę wobec tego potwora! Wahazar kocha<br>tego drania.<br>Wahazar i Morbidetto przesuwają się na lewo. Świntusia<br>staje między nimi a matką.<br>ŚWINTUSIA<br>Mamo! Przestań. Teraz jest za późno. Zepsułyście &lt;orig&gt;wszyko&lt;/&gt;.<br>MORBIDETTO<br>odwracając się do kobiet<br>Tak - za późno jest. Możecie iść do kliniki. Panie<br>Rypmann, weź pan te baby.<br>RYPMANN<br>zimno<br>Mam zwyczaj słuchać tylko rozkazów Jego Jedyności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego