Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
dom z worem wrzeszczącym na barach.

Wiedział, co przyniósł w worze - a i po co - wiedział!
Stał u progu zdyszany - wór mu u nóg siedział.

Świerszcz w chałupie skowronił, jaskólił i brzęczał,
A on stał zadumany, a wór nagle klęczał.

"Wróć mi wolę ruczajną, wróć stawne bezczasy!
Więcej we mnie drga boga, niż dziewczęcej krasy.''

"Darmo pragniesz się z wora prośbą wyszeleścić!
Chcę boga, com go schwytał, raz w życiu popieścić!'' -

"Cóż ci po tej pieszczocie, co rozkosz przekracza?
Cóż ci po tej rozkoszy, co w otchłań się stacza?''

"Niech się rozkosz odmieni aż nie do poznania,
Już ja nigdy swojego
dom z worem wrzeszczącym na barach.<br><br>Wiedział, co przyniósł w worze - a i po co - wiedział!<br>Stał u progu zdyszany - wór mu u nóg siedział.<br><br>Świerszcz w chałupie skowronił, jaskólił i brzęczał,<br>A on stał zadumany, a wór nagle klęczał.<br><br>"Wróć mi wolę ruczajną, wróć stawne bezczasy!<br>Więcej we mnie drga boga, niż dziewczęcej krasy.''<br><br>"Darmo pragniesz się z wora prośbą wyszeleścić!<br>Chcę boga, com go schwytał, raz w życiu popieścić!'' -<br><br>"Cóż ci po tej pieszczocie, co rozkosz przekracza?<br>Cóż ci po tej rozkoszy, co w otchłań się stacza?''<br><br>"Niech się rozkosz odmieni aż nie do poznania,<br>Już ja nigdy swojego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego