Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
W pewnym sensie to nasze społeczeństwo zmusiło Adama do kłamstwa, chociaż ostatecznie to on jest głównym winowajcą, który stchórzył, raniąc kobietę, która mu zaufała. Ten schemat nie odbiega daleko od związków pomiędzy osobami o tej samej orientacji seksualnej, z których jedna chciała budować partnerstwo na kłamstwie i braku szacunku dla drugiej. Z tym że mężczyzna, który zdradził swoją partnerkę z inną kobietą, oszukał ją, ale nie podał w wątpliwość autentyczności wszystkich wcześniejszych wyznań. Adam, który zdradził Ewę z innym Adamem, prawdopodobnie oszukiwał od początku. Są jednak kobiety, które po pierwszym szoku dochodzą do wniosku, że pocieszający jest fakt bycia jedyną kobietą
W pewnym sensie to nasze społeczeństwo zmusiło Adama do kłamstwa, chociaż ostatecznie to on jest głównym winowajcą, który stchórzył, raniąc kobietę, która mu zaufała. Ten schemat nie odbiega daleko od związków pomiędzy osobami o tej samej orientacji seksualnej, z których jedna chciała budować partnerstwo na kłamstwie i braku szacunku dla drugiej. Z tym że mężczyzna, który zdradził swoją partnerkę z inną kobietą, oszukał ją, ale nie podał w wątpliwość autentyczności wszystkich wcześniejszych wyznań. Adam, który zdradził Ewę z innym Adamem, prawdopodobnie oszukiwał od początku. Są jednak kobiety, które po pierwszym szoku dochodzą do wniosku, że pocieszający jest fakt bycia jedyną kobietą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego