Typ tekstu: Książka
Autor: Gomulicki Leon
Tytuł: Odwiedziny Galileusza
Rok: 1986
Szczególnie pociągał mnie świat mitycznych herosów, którzy wędrując po śmierci na niebo w postaci gwiazdozbiorów i zadomowiwszy się tam, wprowadzali i mnie za rękę do przedsionka wszechświata. Namiętnie skupywałem przy świadomym poparciu matki (uważała, jak wielu wtedy, że patrzenie na gwiazdy uszlachetnia) popularne książki astronomiczne. Każdą nową, jeszcze pachnącą farbą drukarską, otwierałem z nadzieją uzupełnienia skąpej wiedzy o galaktykach i kanałach na Marsie. Ale nazwiska autorów i tytuły ich dzieł tylko pozornie przyrzekały objawienie. Treść z grubsza była ta sama, a nawet te same były obrazki powielające zdjęcia mgławic i pierścieni Saturna. I wszędzie powtarzała się podobizna tego, kto pierwszy zastosował
Szczególnie pociągał mnie świat mitycznych herosów, którzy wędrując po śmierci na niebo w postaci gwiazdozbiorów i zadomowiwszy się tam, wprowadzali i mnie za rękę do przedsionka wszechświata. Namiętnie skupywałem przy świadomym poparciu matki (uważała, jak wielu wtedy, że patrzenie na gwiazdy uszlachetnia) popularne książki astronomiczne. Każdą nową, jeszcze pachnącą farbą drukarską, otwierałem z nadzieją uzupełnienia skąpej wiedzy o galaktykach i kanałach na Marsie. Ale nazwiska autorów i tytuły ich dzieł tylko pozornie przyrzekały objawienie. Treść z grubsza była ta sama, a nawet te same były obrazki powielające zdjęcia mgławic i pierścieni Saturna. I wszędzie powtarzała się podobizna tego, kto pierwszy zastosował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego